Szybkie ćwiczenie. Ucz się słów po angielsku w taki sposób, żeby łatwo przypomniały Ci się w trakcie rozmowy. [podcast #09]

Okładka - odcinek 9
Spotkania po angielsku w IT

Szybkie ćwiczenie. Ucz się słów po angielsku w taki sposób, żeby łatwo przypomniały Ci się w trakcie rozmowy. [podcast #09]

00:00:00 

Dzień dobry Moi Drodzy! Czy zastanawialiście się może kiedyś jak to się dzieje, że jeśli czytamy coś po angielsku albo rozmawiamy z kimś po angielsku jesteśmy w stanie zrozumieć o wiele więcej słów niż sami używamy w rozmowie? I co zrobić, żeby łatwiej sobie przypominać słowa, które przecież wiemy, że znamy, wtedy, kiedy nam są potrzebne? A oprócz tego jak efektywnie uczyć się nowych słów? O tym w dzisiejszym odcinku.  

A kimże ja jestem? Ja się nazywam Ewelina Biernacka. Pomagam osobom z branży IT przygotować się do spotkań po angielsku rozmów kwalifikacyjnych i przełamać blokadę mówienia. Informacje o moich zajęciach znajdziecie na stronie ewelinabiernacka.com. Swoją drogą, polecam tam zajrzeć również z tego względu, że napisałam ostatnio pierwszy artykuł na bloga, w którym znajdziecie listę moich rekomendacji czego warto słuchać, żeby uczyć się angielskiego, jeśli pracujecie w IT. 

Myślę, że oprócz podcastu również będą co jakiś czas wpadały takie artykuły na bloga więc jeśli nie chcecie ich przegapić to możecie dołączyć do newslettera. Linki znajdziecie w opisie do tego odcinka. 

A już przechodząc do konkretów. Plan na ten odcinek jest następujący. Najpierw powiem kilka słów o tym jak działa nasza pamięć, ale przede wszystkim w kontekście tego co ułatwia nam zapamiętywanie. Nie tylko po to, żeby wytłumaczyć na jakiej zasadzie działają moje ćwiczenia, które Wam tu polecam i dlaczego są skuteczne, ale też żebyście na podstawie tego co powiem, mając tą wiedzę, byli w stanie stworzyć swoje własne sposoby na uczenie się nowego słownictwa dopasowane do waszego trybu życia, do tego, kiedy macie czas się uczyć, w jakiej formie i co Wam pasuje, a co nie. A następnie przejdziemy już do konkretnego ćwiczenia, które chciałabym Wam polecić i przykładów jak je zastosować w praktyce. I jeszcze jedna ważna informacja: na mojej stronie znajdziecie transkrypcję tego odcinka, a więc również przykłady po angielsku które podaję, ale bardzo was zachęcam żebyście najpierw spróbowali zrozumieć je ze słuchu dlatego że ja te wszystkie zdania będę tłumaczyć również na język polski i powtarzać 2 razy więc myślę, że będzie to dobre ćwiczenie na słuchanie i ewentualnie później zweryfikować sobie z tym co znajdziecie w transkrypcji. 

00:02:23 

Więc zaczynając od tego jak działa nasza pamięć. Oczywiście poruszę ten temat bardzo skrótowo, ponieważ nie przyszliście tutaj po to żeby słuchać wykładu z psychologii poznawczej. Nie trzeba być żadnym specjalistą, żeby zorientować się, że nasz mózg bardzo mocno selekcjonuje informacje. Pewne z nich są dla nas łatwo dostępne, jesteśmy sobie w stanie pewne rzeczy bardzo łatwo przypomnieć, a inne niby gdzieś tam są, niby coś wiemy niby coś, znamy, mamy jakieś informacje, ale już dogrzebać się do nich to jest ciężka sprawa. Jest to coś zupełnie normalnego to jest swego rodzaju mechanizm obronny naszego mózgu, który nie chce się po prostu przeciążyć nadmierną ilością informacji, które w przechowuje w pamięci. 

Więc nasz mózg musi na bieżąco decydować które informacje są ważne a które nie. I co wpływa jakby na zwiększenie priorytetu informacji dla naszego mózgu to chociażby emocje. Więc jeśli ktoś nam opowie coś w formie, nie wiem, zabawnej albo bardzo ciekawej historii jest większa szansa, że to zapamiętamy. Ogólnie możemy uprościć to do stwierdzenia, że nauka nie lubi nudy. 

Druga kwestia, którą z kolei dzisiaj wykorzystamy w naszym ćwiczeniu, która pomaga zapamiętywaniu to jest kontekst. Mówiąc też oczywiście w dużym uproszczeniu, bo ja nie jestem tutaj specjalistką od neuropsychologii, ale jest tak że nasze informacje, które mamy, one mają swoje fizyczne miejsce w mózgu. Można zlokalizować gdzie jest zakodowana dana informacja i nowe informacje łatwiej zapamiętujemy, jeżeli one mogą się jakby przyczepić do informacji, które mają już w naszym mózgu swoje miejsce. Dlatego łatwiej nam zapamiętywać nowe informacje związane z jakimś istotnym dla nas kontekstem. 

Ale ważne też, żeby ten kontekst był sensowny i ułatwiał nam życie. Odwrotnością tego jest uczenie się z listy słówek. Zastanówcie się ile razy pomyliliście które to June, a które July, czyli czerwiec i lipiec. Albo Tuesday i Thursday, czyli wtorek i czwartek. Czemu tak się dzieje? Bo tych słów typu dni tygodnia typu miesiące uczyliśmy się z list. Słowo takie jak July czyli lipiec będzie w naszej pamięci zakodowane jako fragment listy i jeśli będziemy sobie przypominać, to będzie nam się przypominała cała lista. I my tam sobie często musimy odliczyć zastanowić się, gdzie on w tej liście ma swoje miejsce, czy to jest szósty miesiąc czy siódmy. A dużo łatwiej by było gdybyśmy zbudowali sobie reprezentację tego słowa w naszej głowie w inny sposób, czyli co nam się kojarzy z lipcem, co się dzieje w lipcu. Że to jest miesiąc wakacyjny, że jest lato, że może ktoś z Waszych bliskich ma urodziny, może coś ważnego wtedy się dzieje. I wtedy w rozmowie jak będziecie chcieli sobie przypomnieć jak powiedzieć słowo lipiec po angielsku, to przyjdzie Wam do głowy tylko lipiec a nie cała lista.

Dlatego budowanie tych sensownych kontekstów, przydatnych dla nas w kontekstów jest niesamowicie ważne. I to jest w zasadzie jedna jedno z podstawowych założeń mojej filozofii nauczania. Jeśli ćwiczę z moimi klientami klientkami jakiś konkretny rodzaj spotkań, które mają w pracy, gdzie na przykład muszą przekonywać kogoś do wybrania tego czy innego rozwiązania to nie tylko po to żebyśmy przećwiczyli konkretne słowa, które się wtedy przydadzą, ale żeby te słowa osadziły się właśnie w tym kontekście, bo kiedy ta sytuacja będzie miała miejsce w pracy, to jest dużo większa szansa, że mając bardzo podobną dyskusję do tej którą przed ćwiczyłyśmy czy przećwiczyliśmy te wyrażenia się łatwiej przypomną. 

00:06:36 

Ale dobrze dość tej teorii jakie mam dla was szybkie proste efektywne ćwiczenie, które możecie wykonywać sami w domu bez niczyjej pomocy? To jest budowanie zdań ze słowem czy wyrażeniem, które chcesz zapamiętać w konkretnym kontekście. 

I jak to działa? Biorę słowo, które chce zapamiętać. Może to być nowe słowo, albo słowo, które niby znam, ale jak mam go użyć zawsze mi wylatuje z pamięci. I staram się z tym słowem od razu po angielsku, nie tłumaczyć sobie z polskiego na angielski, tylko biorę to słowo po angielsku i tylko i wyłącznie po angielsku buduje z nim zdania. Ale takie zdania, które faktycznie mogłyby paść w rozmowie, na spotkaniu, związane z kontekstem, w którym ja tych wyrazów używam. Buduje różnego rodzaju zdania, tyle ile mi przyjdzie do głowy, w trybie twierdzącym, pytającym, przeczącym, w stronie biernej, bardziej lub mniej rozbudowane. Bo jest duża szansa, że później właśnie w tego typu zdaniu to słowo będzie mi potrzebne. 

00:07:47 

I teraz przejdźmy do konkretnego przykładu. Takim bardzo popularnym słowem który jednak widzę, że moi klienci i klientki często zapominają to jest słowo requirements, czyli wymagania. 

Więc usiadłam i wymyśliłam sobie kilka zdań, które potencjalnie mogłabym użyć w rozmowie właśnie ze słowem requirements. Oto moja lista. Oczywiście nie są to zdania których tutaj macie się uczyć na pamięć, bo nie jest to lekcja językowa, ale chcę Wam tu pokazać mój tok myślenia. 

I tak jak mówiłam, polecam Wam spróbować zrozumieć je ze słuchu, ale jeśli będziecie mieli trudności to znajdziecie w transkrypcji te przykłady.

00:08:32 

Moja lista zdań:  

I will collect the requirements. 

Będę zbierać wymagania./Zbiorę wymagania. 

Please send me a list of your requirements. 

Proszę wyślij mi listę swoich wymagań. 

What are the requirements for this functionality? 

Jakie są wymagania dla tej funkcjonalności? 

We need to meet the requirements.  

Musimy spełnić wymagania. 

I need to meet with the client to clarify the requirements. 

Muszę spotkać się z klientem, żeby wyjaśnić, wyklarować wymagania. 

Let’s discuss the requirements.  

Przedyskutujmy wymagania. 

The requirements are not clear. 

Wymagania nie są jasne. 

Who can define the requirements for this project? 

Kto może zdefiniować wymagania dla tego projektu? 

Oprócz tego, że mamy rzeczownik requirements, czyli wymagania, mamy też czasownik require wymagać oraz przymiotnik required wymagany i przećwiczenie tych słów również może nam pomóc w zapamiętaniu rzeczownika.

Moje przykłady zdań:

What is required in this project? 

Co jest wymagane w tym projekcie?

It requires a lot of effort. 

To wymaga bardzo dużo wysiłku. 

To są zdania, które potencjalnie faktycznie mogłyby paść w jakiejś dyskusji. Dzięki temu, jeśli będę musiała zbudować podobne zdanie w rozmowie jest dużo większa szansa że przypomnę sobie słowo requirements dlatego że przećwiczyłam je w takich często występujących wyrażeniach jak na przykład collect the requirements, discuss the requirements, meet the requirements.  

Podam Wam jeszcze drugi przykład tym razem z czasownikiem i wybrałam do tego słowo convince czyli przekonywać. Convince. 

Więc moje przykłady to: 

I need to convince my boss to give me a promotion. 

Muszę przekonać swojego szefa, żeby dał mi awans. 

How can I convince my client to postpone the deadline? 

Jak mogę przekonać mojego klienta, żeby przesunął deadline (termin)? 

It’s hard to convince someone to change their mind. 

Trudno jest przekonać kogoś, żeby zmienił swoje zdanie. 

What can I do to convince them of my idea? 

Co mogę zrobić, żeby przekonać ich do mojego pomysłu? 

I tu przy okazji zwracam Wam uwagę, że jeśli mówimy o przekonywaniu do jakiejś czynności, mówimy convince to do something, a jeśli mówimy o przekonywaniu do czegoś i to coś jest rzeczownikiem, mówimy convince of something. 

A oprócz czasownika convince mamy też w tym przypadku 2 przymiotniki pierwsze to convinced jest przekonany na przykład przekonany o czymś, a drugi to convincing przekonujący. I zbudowanie sobie zdań z przymiotnikami również pomoże nam zapamiętać czasownik. 

Moje przykłady: 

I’m convinced it’s true. 

Jestem przekonana że to prawda. 

She is convinced that we need to hire more designers. 

Ona jest przekonana że musimy zatrudnić więcej designerów. 

It’s not very convincing. 

To niezbyt przekonujące. 

00:13:31 

I dokładnie to samo możemy zrobić z praktycznie każdym wyrazem. Pokazałam Wam te 2 przykłady, żeby może jakoś ułatwić Wam wymyślanie i w jakim kierunku te zdanie mogłyby pójść. Bo jakbym powiedziała tylko ułóż sobie zdania no to może nie każdy wiedziałby od razu jak się za to zabrać, więc mam nadzieję, że przykłady pomogą Wam zobaczyć, że tych zdań można zbudować różnych bardzo dużo i najlepiej, jeśli one będą osadzone w takim kontekście, który jest bliski temu co robicie i będą to zdania podobne do tych, które potencjalnie możecie użyć w trakcie spotkań. 

Jeśli ta moja filozofia nauczania z wykorzystaniem realnych zdań sytuacji jest Wam bliska, to zachęcam was do dołączenia do mojego nowego szkolenia. Jest to szkolenie jest skierowane dla osób z IT ale tych osób, które pracują typowo w projektach przy tworzeniu oprogramowania, czyli na stanowiskach takich jak programista czy programistka, tester, UX designer, analityk systemowy lub biznesowy, product owner czy project manager.

Zawęziłam troszkę to grupę tylko do tych zawodów dlatego. że szkolenie jest dość specyficzne i będziemy na nim ćwiczyć realne sytuacje z projektów. Takie jak na przykład tłumaczenie, dlaczego to rozwiązanie będzie lepsze niż inne uzasadnianie, podawanie argumentów, wyjaśnianie jak coś działa, zbieranie wymagań. Rozmawianie też od problemach, czyli te trudne sytuacje, kiedy coś nie idzie po naszej myśli, było jakieś nieporozumienie może jakiś konflikt i trzeba to przegadać i wykazać się tym przy tym dość sporą dyplomacją. Sytuacjw, kiedy trzeba odmówić, nie zgodzić się z kimś jednocześnie skupiając się wyłącznie na merytorycznych argumentach. 

Oprócz tego przećwiczymy też prezentowanie lub demo w zależności od tego co będzie dla danej osoby bardziej przydatne i niektóre spotkania z scrumowe takie jak chociażby retrospektywa, przy czym zaznaczam, że nie trzeba mieć doświadczenia w pracy w Scrumie, żeby móc brać udział w tym szkoleniu. Szkolenia są oparte przede wszystkim o spotkania na żywo w takich maciupkich ich grupach trzyosobowych. Które będą się składały właśnie tylko z osób z IT. Ale oprócz tego dostaniecie kilka godzin nagranych przeze mnie materiałów, gdzie chcę Wam dać, można powiedzieć gotowce na spotkania, ale nie chodzi o całe gotowe zdania, które macie wykuć na pamięć, ale wyrażenia na konkretne okazja, czyli jakich gotowych wyrażeń mogę użyć kiedy muszę odmówić zrobienia czegoś ale jednocześnie, żeby brzmieć uprzejmie. Jak wytłumaczyć, dlaczego jedno rozwiązanie będzie lepsze niż inne i z jakimi konsekwencjami wiąże się w wybór innego rozwiązania, na które być może będzie naciskał Wasz klient. Jak zacząć spotkanie na którym musimy porozmawiać o problemach, nie tworząc przy tym atmosfery konfliktu. Oprócz tego znajdziecie też tam moduł o prezentowaniu, bo prezentacje to nie tylko powerpoint. Wielu z was zdarza się chociażby prezentować nową funkcjonalność, makiety, które przygotowaliście czy pomysł jakiegoś rozwiązania. 

W materiałach znajdziecie również ćwiczenia takie jak to które pokazałam Wam dzisiaj. Proste ćwiczenia, które możecie wykonywać samodzielnie wtedy, kiedy macie na to czas oraz workbooki które pomogą Wam przygotować się do naszych zajęć na żywo. Link do szkolenia zejdźcie również w opisie. 

Dziękuję Wam serdecznie za wysłuchanie do końca pamiętajcie też, że spotkania po angielsku to nie jest coś co po prostu się umie albo nie umie. To jest jedna z wielu umiejętności, które po prostu ćwiczymy przez lata. Uwierzcie mi, że kiedyś zdecydowanie nie byłam osobą, która była dobra w prowadzeniu spotkań czy tym bardziej prezentacji. Właściwie to ja byłam kiedyś dość nieśmiałą osobą, która w ogóle nie lubiła się odzywać na spotkaniach. I nie chcę przez to powiedzieć, że o skoro ja dałam radę to każdy też da radę, bo każdy jest inny. Każdy potrzebuje innych metod nauki i innej ilości czasu do tego, żeby nauczyć się czegoś nowego albo polepszyć swoje umiejętności. I to co jest łatwe dla jednej osoby może wymagać bardzo dużo wysiłku dla innej, więc naprawdę nie ma co się tutaj porównywać. Chodzi mi o to, żeby przypomnieć Wam, że to są umiejętności, bo czasem gdzieś tam na przykład w toku nauki szkolnej czy naszych wczesnych doświadczeń w pracy nabraliśmy takiego przekonania, że ojejku ja jestem w tym beznadziejna, to mi bardzo ciężko idzie, no nie do tego to ja się nie nadaję. Ale fakt że nie staniemy się mówcą na TEDx, bo nie mamy do tego predyspozycji, nie znaczy, że nie jesteśmy w stanie na tyle przećwiczyć sobie spotkań po angielsku, żeby nie stanowiły dla nas one problemu, żeby nie były źródłem dużego stresu czy wręcz blokadą przed zmianą pracy. 

Jesteście specjalistami w swojej dziedzinie, ale jeśli pracujecie w projekcie, to dobrze wiecie, że spotkania są częścią Waszej codzienności i zależy mi, żeby język angielski nie był dla Was przeszkodą. A wręcz przeciwnie, żeby był tym co ułatwi Wam znalezienie pracy, z której będziecie zadowoleni firmy, w której będziecie dużo zarabiać czy projektu, który będzie Wam się podobał. I żebyście nie musieli sobie mówić, że “no fajny ten projekt, no ale angielski…”. 

A tak swoją drogą to zapomniałam wspomnieć, że jeśli ktoś jeszcze nie wysłuchał odcinka numer 6 to tam znajdziecie moje najulubieńsze ćwiczenie, które jest również bardzo proste, łatwe do wykonania, a przynosi niesamowite efekty.  

A póki co dziękuję Wam za wysłuchanie do końca. I do usłyszenia 🙂